Dzika róża pełna witaminy C

Psia, polna lub szypszyna – to może niezbyt pochlebne określenia dzikiej róży, która jest niezwykłym źródłem witaminy C. Owoce dzikiej róży mają jej najwięcej ze wszystkich roślin. Nawet 10-krotnie więcej niż czarna porzeczka. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza, że dzika róża ma teraz swój sezon i znaleźć ją można na wielu straganach.

Co to za roślina?

Dzika róża to roślina bardzo pospolita. Spośród ponad 1400 gatunków róży, w naszym kraju można spotkać 23 gatunki dziko rosnące. Odmiany różnią się np. kolorem i kształtem owoców. Mogą być kuliste i koralowe, ale też owalne, wydłużone i purpurowo-czerwone. Kwiaty również mogą mieć wiele barw – od bladoróżowych po intensywny kolor amarantu. Dzika róża często rośnie na skrajach lasów, na miedzach, można spotkać ją też na leśnych polanach i przydrożach. Wygięte w łuki ku ziemi pędy krzewu mogą mieć nawet 2,5 metra. Dzika róża ma silne hakowate lub sierpowate kolce. Kwitnie zazwyczaj w czerwcu i pąki oblepiają wręcz cały krzew. Owocami natomiast można cieszyć się już we wrześniu i potem przez cały październik.

Dzika róża tak wyjątkowa

Dlaczego? Lecznicze właściwości dzika róża zawdzięcza zawartości witaminy C w swoich owocach. A to przecież ona chroni organizm przed różnymi infekcjami i chorobami zakaźnymi. Wspiera nas w przeziębieniach grypie, przy katarze i kaszlu. Świetnie wpływa na poprawę samopoczucia i pomaga w przesileniu zimowo-wiosennym. Owoce dzikiej róży mają dużo innych witamin – A, B1, B2, K, E oraz kwasów organicznych, karotenoidów, garbników, flawonoidów. Dlatego mogą mieć zbawienny wpływ na wiele innych dolegliwości:

  • wzmacniają organizm i spowalniają procesy jest starzenia,
  • przyspieszają gojenie ran po zabiegach i operacjach,
  • zapobiegają zawałom i miażdżycy,
  • działają żółciopędnie i lekko moczopędnie,
  • pomagają przy zatruciach pokarmowych i zaparciach,
  • dzięki zawartości witaminy K i rutyny zapobiegają wewnętrznym krwawieniom,
  • leczą niedobory witaminowe,
  • w postaci naparów i herbat wspierają organizm przy przemęczeniu fizycznym i psychicznym, zdenerwowaniu i bezsenności,
  • polecane są osobom starszym, matkom karmiącym oraz osobom po długich, wyniszczających chorobach.
Zastosowanie dzikiej róży

Dzika róża poza tym, że jest bardzo zdrowa, to jest także niezwykle pyszna. Dlatego najczęściej można zjeść dziką różę w postaci konfitury. Świetnie komponuje się z deserami, ciastami i herbatą. Jest niezwykle aromatyczna i słodka, a do tego ma piękny rubinowy kolor. Jej przygotowanie nie jest skomplikowane. Wystarczy przekrojone na połówki owoce uprażyć z niewielką ilością wody, a kiedy się rozpadną, zasypać cukrem. Całość zagotowujemy i studzimy, a potem przecieramy przez sito, żeby pozbyć się skórek i gotowe. Przelewamy do słoiczków i możemy cieszyć się konfiturą całą zimę. Dzika róża świetna jest również do wszelkiego rodzaju nalewek, syropów i naparów. Smakują i pachną niesamowicie! A co Wy w tym roku przygotujecie z dzikiej róży? 🙂

Redakcja Zakątka Verbeny  

 

Komentarze